czwartek, 19 maja 2011

Pozwolenie na budowę.

Autorem artykułu jest K.  Niegolewski



Posiadając decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu lub, jeżeli istnieje na wskazanym terenie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, inwestor występuje o uzyskanie pozwolenia na budowę.
Pozwolenie wydawane jest w formie decyzji administracyjnej w oparciu o ustawę z 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane (Dz. U. z 2006 roku Nr 156, poz. 1118 ze zmianami).

Ustawa ta określa, jakie obiekty nie wymagają pozwolenia na budowę, jakie prace wymagają pozwolenia na budowę oraz jakie wymagają wyłącznie zgłoszenia.

Pozwolenie na budowę może być wydane po uprzednim:

1) przeprowadzeniu oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko albo oceny oddziaływania przedsięwzięcia na obszar Natura 2000, jeżeli jest ona wymagana przepisami ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko;

2) uzyskaniu przez inwestora, wymaganych przepisami szczególnymi, pozwoleń, uzgodnień lub opinii innych organów;

3) wyrażeniu zgody przez ministra właściwego do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej ? w przypadku budowy gazociągów o zasięgu krajowym lub, jeżeli budowa ta wynika z umów międzynarodowych.

Pozwolenie wydawane jest temu, kto wystąpił z wnioskiem o jej wydanie w okresie ważności decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu i złożył oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

Do wniosku o wydanie pozwolenia na budowę należy dołączyć (art. 33 ust. 2 wyżej wskazanej ustawy):

1) cztery egzemplarze projektu budowlanego wraz z opiniami, uzgodnieniami, pozwoleniami i innymi dokumentami wymaganymi przepisami szczególnymi oraz zaświadczeniem, o którym mowa w art. 12 ust. 7, aktualnym na dzień opracowania projektu; nie dotyczy to uzgodnienia i opiniowania przeprowadzanego w ramach oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko albo oceny oddziaływania przedsięwzięcia na obszar Natura 2000;

2) oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane;

3) decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, jeżeli jest ona wymagana zgodnie z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym;

4) w przypadku obiektów zakładów górniczych oraz obiektów usytuowanych na terenach zamkniętych i terenach, o których mowa w art. 82 ust. 3 pkt 1, postanowienie o uzgodnieniu z organem administracji architektoniczno-budowlanej, o którym mowa w art. 82 ust. 2, projektowanych rozwiązań w zakresie:

a) linii zabudowy oraz elewacji obiektów budowlanych projektowanych od strony dróg, ulic, placów i innych miejsc publicznych,

b) przebiegu i charakterystyki technicznej dróg, linii komunikacyjnych oraz sieci uzbrojenia terenu, wyprowadzonych poza granice terenu zamkniętego, portów morskich i przystani morskich, a także podłączeń tych obiektów do sieci użytku publicznego;

5) w przypadku obiektów handlowych zezwolenie, o którym mowa w art. 3 ustawy z dnia 11 maja 2007 r. o tworzeniu i działaniu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych (Dz. U. Nr 127, poz. 880)7).

Organ rozpatrujący wniosek może żądać dostarczenia innych dokumentów, jeżeli wynika to z przepisów szczególnych. Właśnie ten punkt jest problematyczny, gdyż pracownicy urzędów często w oparciu o ten zapis mnożą problemy i wymyślają. Trzeba wówczas bacznie przyjrzeć się przepisom, na które się powołują.

Ważne!!!

W razie spełnienia wszystkich wymagań organ nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę (art. 35 ust. 4 wyżej wskazanej ustawy).

Decyzja o pozwoleniu na budowę powinna być wydana w terminie 65 dni od dnia złożenia wniosku. Do tego terminu nie wlicza się terminów określonych przepisami do dokonania określonych czynności, okresów zawieszenia postępowania oraz okresów opóźnień spowodowanych z winy strony, albo z przyczyn niezależnych od organy. W przypadku przekroczenia terminu organ wyższego stopnia wymierza organowi właściwemu karę w wysokości 500 zł za każdy dzień zwłoki (w drodze postanowienia).

Decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta prze upływem 3 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub, gdy budowa została przerwana dłuższy niż 3 lat.

---
   
K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Warunki zabudowy

Autorem artykułu jest K.  Niegolewski



Jeżeli nabyliście działkę, która nie jest objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego (mpzp) to wasze starania o budowę wymarzonego domu będą wydłużone w czasie.
Decyzje te wydawane są w oparciu o ustawę z 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 2003 roku Nr 80, poz. 717 ze zmianami).

Z wnioskiem o wydanie takiej decyzji może wystąpić każdy i nie jest wymagana, aby wnioskodawca posiadał praw do nieruchomości. Wydana decyzja nie daje żadnych praw do terenu i nie narusza prawa własności. Często potencjalny inwestor występuje o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, aby wiedzieć czy potencjalna inwestycja będzie możliwa.

Decyzja ta jest instrumentem planowania przestrzennego. Określa takie elementy jak wysokość budynku, jego kształt czy odległości od granicy itd.

Decyzja jest wydawana przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.

Przepisy nie określają czasu, w jakim powinna zostać wydana decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. W toku prowadzonego przez organ postępowania przeprowadzany jest szereg czynności dość czasochłonnych (np. analiza urbanistyczna). Jednak można przyjąć, że skoro przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie określają terminu, w jakim decyzja ma być wydana, to należałoby ją wydać w terminie wynikającym z przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego.

Postępowanie w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu może zostać zawieszone na okres 12 miesięcy. Zawieszanie może nastąpić, jeżeli trwają prace nad mpzp. Postępowanie zostanie podjęte, jeżeli w ciągu dwóch miesięcy od dnia zawieszenia postępowania rada gminy nie podjęła uchwały o przystąpieniu do sporządzania planu miejscowego albo, jeżeli w okresie 12 miesięcy nie uchwalono planu miejscowego lub jego zmiany.

Decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu zostanie wydana, jeżeli zostaną spełnione łącznie następujące warunki:

1) co najmniej jedna działka sąsiednia, dostępna z tej samej drogi publicznej, jest zabudowana w sposób pozwalający na określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy w zakresie kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, w tym gabarytów i formy architektonicznej obiektów budowlanych, linii zabudowy oraz intensywności wykorzystania terenu;

2) teren ma dostęp do drogi publicznej;

3) istniejące lub projektowane uzbrojenie terenu, jest wystarczające dla zamierzenia budowlanego;

4) teren nie wymaga uzyskania zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne;

5) decyzja jest zgodna z przepisami odrębnymi.

---
   
K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zgłoszenie zamiast pozwolenia na budowę

Autorem artykułu jest K.  Niegolewski



Nie wszystkie inwestycje polegające na budowie obiektów albo wykonaniu prac budowlanych  wymagają uzyskania pozwolenia na budowę. W niektórych przypadkach wystarczy zgłoszenie do właściwego organu.
Oznacza to, że w danym przypadku należy do właściwego organu wysłać zgłoszenie o zamiarze wykonania określonego obiektu lub prac..

W zgłoszeniu należy określić:

- rodzaj, zakres i sposób wykonania robót budowlanych,

- termin ich rozpoczęcia.

Do zgłoszenia należy dołączyć:

a) oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomości na cele budowlane,

b) szkice lub rysunki (jeżeli jest to potrzebne),

c)  pozwolenia, uzgodnienia i opinie wymagane odrębnymi przepisami,

d)  projekt zagospodarowania działki lub terenu wraz z opisem technicznym instalacji - wykonany przez projektanta posiadającego odpowiednie uprawnienia,

Organ może wezwać nas do uzupełnienia zgłoszenia (w drodze postanowienia) pod rygorem wniesienia sprzeciwu.

UWAGA!!! Zgłoszenie należy wnieś przed rozpoczęciem prac budowlanych.

Do prac można przystąpić po upływie 30 dni od dania doręczenia zgłoszenia, jeżeli właściwy organ nie wniesie w drodze decyzji sprzeciwu i nie później niż 2 lata od określonego w zgłoszeniu terminu rozpoczęcia prac budowlanych.

Organ wnosi sprzeciw, jeżeli:

a) zgłoszenie dotyczy budowy lub wykonywania robót budowlanych objętych obowiązkiem uzyskania pozwolenia na budowę;

b) budowa lub wykonywanie robót budowlanych objętych zgłoszeniem narusza ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub inne przepisy;

c)  zgłoszenie dotyczy budowy tymczasowego obiektu budowlanego, w miejscu, w którym taki obiekt istnieje.

---
   
K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak poprawnie podlewać rośliny w ogrodzie?

Autorem artykułu jest M&J 



Pierwszym warunkiem dobrego podlewania jest to, by nigdy nie podlewać roślin zimna woda prosto z kranu. W przypadku gdy nie możemy zapewnić naszym roślinom w ogrodzie wody deszczowej wówczas musimy odstawić wiadra czy konewki z wodą na jakiś czas, by woda mogła się ogrzać.
Zazwyczaj rośliny powinniśmy podlewać wieczorem z wyjątkiem wczesnej wiosny czy jesieni, ze względu na to, że wtedy wieczory są jeszcze chłodne. Gdy podlewamy nasze rośliny wieczorem sprzyja to temu, że gleba tak szybko nie paruje dzięki czemu korzenie naszych roślin dłużej pozostają w wodzie i dłużej z niej korzystają.

Stosuje się w ogrodzie jak i na balkonach jedną ważną zasadę dotycząca podlewania między innymi nie należy podlewać często po troszeczku, ale należy zrobić tak, że po wsiąknięciu pierwszej warstwy wody, trzeba podlewać tak długo, aż woda wsiąknie głęboko.

Tylko w przypadku gleby z ogromną zawartością torfu jeśli raz wyschnie wówczas potrzebuje dużo czasu, żeby znowu nasiąknąć, nie można więc do tego dopuścić. Po za tym w przypadku podlewania nie ma do przestrzegania żadnych z góry narzuconych rygorystycznych reguł.

Podlewanie zależy przede wszystkim od: gleby, stanowiska, zagęszczenia, gatunku roślin czy tez pogody. W przypadku gorącego lata przerwy w podlewaniu powinny być nie co krótsze, natomiast w przypadku zachmurzenia trochę dłużej, nie mówiąc juz nic o deszczowej aurze.

W przypadku skrzynek balkonowych obsadzonych różnymi gatunkami roślin nie jest możliwe dostosowanie podlewania do indywidualnych potrzeb każdej z roślin, ale w przypadku roślin doniczkowych można je zaopatrywać w wodę według ich indywidualnych potrzeb.

Ogromna rolę w podlewaniu odgrywa również jakość stosowanej przez nas wody. Duża część roślin zwłaszcza południowych woli wodę deszczową a niżeli wodę zawierająca wapń pochodzącą prosto z kranu. Rośliny takie jak: krzewy cytrusowe, eukaliptusy, mirt czy kilka innych roślin mają reakcję alergiczne, zwłaszcza gdy zawartość wapnia w glebie przekroczy pewien punkt krytyczny, w przypadku gdy części innych roślin każda woda jest dobra, jeśli tylko jest jej wystarczająco dużo.

---
   
M&J

http://www.infooogrodnictwie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

W jaki sposób zamocować skrzynkę balkonową?

Autorem artykułu jest M&J 



Najlepszą bo najbardziej stabilną jest skrzynka ustawiona na posadzce balkonu. Takie ułożenie kwiatów jest szczególnie uzasadnione zwłaszcza wtedy, gdy nasz balkon otoczony jest wokół ażurową balustradą, kwiaty będą widoczne na zewnątrz bo nie tylko nasze oko mają cieszyć, ale również mają stanowić ozdobę domu i balkonu.

Wówczas musimy się ograniczyć jedynie do sadzenia roślin o długich pędach. Takie ułożenie skrzynek nie wymaga specjalnego mocowania jedynie konieczne jest przygotowanie tzw. klocków, które można umieścić pod doniczką by był swobodny odpływ nadmiaru wody. Te skrzynie z kwiatami często umieszcza się na balustradach balkonowych oraz na balustradach murowanych w obu tych przypadkach należy użyć podpórek i uchwytów mocnych i odpornych na wstrząsy.

W przypadku gdy taka skrzynka się urwie bądź spadnie przechodnie mogą ponieść poważne obrażenia. W sprzedaży jest wiele różnorodnych uchwytów, są również takie, których rozmiar oraz szerokość można regulować co do wymiarów skrzynki. Dzięki umieszczonym śrubom i motylkom można regulować sprawnie i szybko wymiary.

Ponadto uchwyty umożliwiają umocowanie skrzynek z kwiatami zarówno na wierzchu balustrady jak i u jej podnóża. Przeważnie w takich przypadkach skrzynki powinno się mocować po stronie zewnętrznej. Czasem uchwyty będą tak zrobione, że jedno ramię wysięgnika będzie się opierać poziomo na górnym brzegu skrzynki, co pozwoli na zapobieganie jej przechylania się. Tą konstrukcję często poleca się w przypadku, gdy w skrzynkach rosną kwiaty o długich pędach i przeważają na jedną stronę.

W przypadku gdy już gotowe uchwyty nie pasują nam do poręczy balkonu czy zwieńczenia muru musimy wówczas zamówić takie specjalne haki na miarę.

Podpórki metalowe używane zwykle do budowy regałów można wykorzystać do zamocowanie skrzynek na występach balkonów, niskich murkach czy też palisadach. Należy wówczas przyśrubować lub zamocować z wykorzystanie kołków rozporowych kilka podpórek, tak, by można było umieścić między nimi skrzynię i zagwarantować jej stabilność. Jedno z ramion podpórki powinno tworzyć kąt prosty i musi być skierowane do góry.

---
   
M&J

http://www.infooogrodnictwie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak zrobić pergolę w ogrodzie?

Autorem artykułu jest M&J 



Odpowiednio skonstruowana pergola spełnia zazwyczaj trzy podstawowe funkcje: po pierwsze stanowi ozdobę ogrodu, po drugie jest zacienionym miejscem do wypoczynku w naszym ogrodzie, a po trzecie jest podpora dla wszelkiego typu roślin pnących.
Przeważnie pergolę budujemy o wysokości od 2,5 do 3 m. Następnie umieszczamy podpory pionowe mogą być z drewna lub murowane. W starszym budownictwie zwłaszcza gdzieś na południu Europy, pergole to kamienne filary wykonane z jednej bryły. Na nośnych belkach ułożone są jedna za drugą krokwie.

Jeśli weźmiemy pod uwagę estetykę to istotne są wówczas proporcje każdego z elementów, na przykład nie powinno sie umieszczać cienkich i słabych belek nośnych na grubych i masywnych filarach. Podpory większych pergoli będą zazwyczaj bardziej obciążone przez belki nośne czy tez krokwie jak również przez rośliny, które się będą po nich pięły. Filary te powinny być wykonane z belek o wym. 12x12 cm lub 16x16 cm. Do mniejszych projektów używa się nie co mniejszych i cieńszych kantówek.

W przypadku gdy używamy do skonstruowania konstrukcji podporowych drewna, które zostało wcześniej zaimpregnowane musimy unikać kontaktu z glebą. Jednak nie ma takiej możliwości, by można było wykluczyć , że po kilku latach drewno mając styczność z wilgocią zacznie gnić. Wówczas musielibyśmy wykonać całkiem to nową pergolę.

W takim przypadku podpory drewniane przyśrubowujemy do metalowych tzw. "butów", które mocuje się na podstawach betonowych co daje możliwość tego, że znajdują się one parę centymetrów nad powierzchnią ziemi. Jeśli chodzi o wiązanie górne wówczas znajdujące się tam belki przymocowujemy śrubami lub gwoździami.

Po wcześniejszym wywierceniu otworów na gwoździe najłatwiej jest przybić krokwie do belek nośnych. Zbudowana konstrukcja będzie trwalsza gdy dodatkowo wzmocnimy ukośnie filary i belki listwami. Poszczególne elementy pergoli można również łączyć kątownikami.

W przypadku gdy chcemy zbudować zwykłą i dość lekką pergolę, wówczas belki nośne przymocowujemy do filarów. W tym wypadku ważne jest, by dolną część belki umieścić w metalowym "bucie" , by nie doprowadzić do zaostrzenia się filarów i wkopania się ich w ziemię do głębokości 60-70 cm.

Pergola może być również stosowana w celu osłonięcia tarasu. Jeśli tylko chcemy pergolę możemy sobie zmontować zaraz po wybudowaniu domu. Konstrukcja ta może również służyć jako szpaler w ogrodzie lub też może być używane jako zadaszenie miejsca przeznaczonego do letniego wypoczynku.

W zależności od wielkości ogrodu i jego wielkości oraz kształtu można wyróżnić następujące warianty: pergola może służyć jako zielony korytarz stanowiący przejście między dwoma budynkami, między domem czy garażem lub tez może być wykorzystywana jako zadaszenie podwórza wewnętrznego tzw. "patio". Możemy także użyć konstrukcję łamaną, tak by pergola biegła wokół budynku.

---
   
M&J

http://www.infooogrodnictwie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wyjątkowe fototapety oraz tapety ścienne.

Autorem artykułu jest nina1234



Uwielbiasz spędzać czas w sklepach z dodatkami do wnętrz? Gdy już wejdziesz do sklepu z dekoracją wnętrz, to spędzasz tam godziny oglądając fototapety, tapety ścienne itp.? A może masz bzika na punkcie ładnych komódek i gdy widzisz to stają ci łzy w oczach z zachwytu jej pięknem? Nie marnuj tego i próbuj rozwijać się w tym kierunku
Aranżacja wnętrz wywołuje w tobie same pozytywne odczucia. To właśnie ustawianie mebli sprawia, że czujesz, że żyjesz. Potrzebujesz bowiem ciągłych zmian, być ciągle w ruchu. To świetnie, bowiem ostatnimi czasy coraz mniej osób ma jakieś konkretne pasje. Większość woli spędzać czas przed telewizorem albo z nosem w gazecie. A bierny odpoczynek z czasem zaczyna nudzić. Jednak ty się nie przejmuj – aranżacja wnętrz to twoja prawdziwa pasja i nie pozwól, żeby komukolwiek udało się to zmienić.

Jedyne o czym teraz powinnaś pomyśleć, to jak tę pasję rozwinąć. Możesz oczywiście po prostu chodzić po sklepach i co tydzień zmieniać wystrój swojego mieszkania i fototapety na ścianie. Jednak wiesz, że to dla członków twojej rodziny może być uciążliwe. Najlepszym sposobem, by aranżacja wnętrz ciągle pozostawała naszą pasją jest zająć się czyimiś mieszkaniami.

Możesz zaproponować znajomym, którzy dopiero budują dom, że im stworzysz piękne, przytulne gniazdko. Nie bój się też zacząć tego traktować jak sposób na życie. Aranżacja wnętrz to może być świetne zajęcie dla ciebie! Postaraj się ukończyć niezbędne szkoły lub chociaż kursy korespondencyjne.

Dobrze by było, gdybyś miała również wykształcenie związane z architekturą. Nie zaszkodzi także ogólna wiedza plastyczna, bo nie ma lepszych dodatków do wnętrz, jak te unikalne, ręcznie robione tapety ścienne. Nie poddawaj się i nie daj sobie wmówić, że aranżacja wnętrz to nuda, bowiem to zwykłe kłamstwo wypowiadane przez osoby, które zazdroszczą ci tego, że masz pasje i potrafisz zająć sobie wolny czas czymś, co lubisz

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Samodzielne zaprojektowanie wnętrza mieszkania

Autorem artykułu jest pacman82



Projektowanie wnętrz wcale nie musi wiązać się z wydatkami jakie należy ponieść wynajmując profesjonalną firmę. Możemy sporo zaoszczędzić, wystarczą przede wszystkim chęci oraz minimalny zarys tego co chcemy posiadać w mieszkaniu
Architekt wnętrz nie będzie nam do niczego potrzebny jeżeli sami posiadamy koncepcje. Jak doskonale wiadomo architekt wnętrz to dość spory wydatek, który możemy przecież zainwestować w coś innego, w jakiś atrakcyjny przedmiot do wyposażenia mieszkania.

Od czego jednak zacząć, jeżeli chcemy zaprojektować sami wnętrze swojego mieszkania. Warto posiadać plan naszego mieszkania z dokładnymi wymiarami wszystkich pomieszczeń. Jest to istotne gdyż pozwoli nam dokładnie dopasować różnego rodzaju przedmioty np. meble które mają być w naszym mieszkaniu. Będzie to niezwykle ważne w momencie kiedy wybierzemy się do różnego rodzaju sklepów, celem zakupu niezbędnego wyposażenia, ustrzeże to nas przed zakupem za dużej szafy, czy zbyt dużego łóżka.

Jeżeli nie mamy pełnej koncepcji tego jak ma wyglądać nasze mieszkanie to warto podeprzeć się różnego rodzaju katalogami. Firmy sprzedające choćby meble do mieszkań w swoich katalogach reklamowych często prezentują przykładowe wyglądy pokoi, co może być dla nas cenną wskazówką. Osoby dobrze obsługujące komputery mogą zmierzyć się z licznymi programami multimedialnymi przeznaczonymi do projektowania wnętrz. Komputerowy architekt wnętrz pomoże nam dokładnie nakreślić wygląd naszego mieszkania. Co prawda profesjonalne programy do tego typu zadań kosztują majątek to jednak warto poszukać w Internecie jakiegoś łatwego w obsłudze programu freeware. Z roku na rok pojawia się coraz więcej tego typu oprogramowania, dzięki czemu możemy stworzyć swój dom marzeń na ekranie komputera z niezwykłą precyzją, a co najważniejsze za darmo.

Dodatkowo Internet będzie przydatny w momencie kiedy wiemy już dokładnie co chcemy posiadać w mieszkaniu, jak ma się prezentować. Sieć jest niekończącym się źródłem wiedzy na tematy takie jak choćby sposoby kładzenie konkretnych farb czy doboru mebli do konkretnego typu pomieszczeń.

Jak więc widać aranżacja własnych czterech ścian nie jest aż tak trudna, nie musimy ponosić z tego tytułu większych kosztów na choćby wynajem wyspecjalizowanego architekta wnętrz.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 17 maja 2011

Wyposażenie kuchni – najważniejsze elementy

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki



Aranżacja i wyposażenie kuchni to element niezbędny w każdym domu. Nie ma mieszkań, w których się nie je. Można korzystać z kuchni częściej lub rzadziej, jednak zawsze musi być wyposażenie.
To oczywista oczywistość – schody zaczynają się wtedy, gdy chce się, aby wyposażenie w niezbędne naczynia komponowały się ze sobą, a najlepiej, jeśli będą eleganckie i wysokiej klasy.


Najczęściej otrzymuje się takie akcesoria w prezentach ślubnych – są to najczęściej zestawy sztućców, zestawy obiadowe, serwisy obiadowe i inne tego typu prezenty nadające się do kuchni. I to jest najlepsze rozwiązanie, ponieważ pozwala na zaoszczędzenie dużej ilości pieniędzy. Są jednak duże minusy – jest małe prawdopodobieństwo, że trafi się w gust i w wystrój kuchni.


Jeśli jednak nie mamy przed sobą ślubu i sami musimy zdecydować się na wybór odpowiednich elementów wyposażenia kuchni, mamy ten plus, że sami możemy sobie wybrać takie, które będą nam odpowiadać i takie, które będą pasowały do aranżacji kuchni i jadalni. To, na jaki się zdecydujemy, zależy od tego, jakie są nasze upodobania, jak gruby jest nasz portfel i przede wszystkim, od średniej ilości gości, którzy będą nas wizytować. Najczęściej serwisy obiadowe i zestawy sztućców są sześcio lub dwunastoosobowe. Najbardziej praktycznym rozwiązaniem są te większe, ponieważ w przypadku strzaskania talerzy, pozostanie nam jeszcze zapas. Gdybyśmy mieli mały zestaw, to stałby się on bardzo niekompletny i wystarczył tylko dla pięciu osób.


Kolejna sprawa – dobrze jest dobrać tak zestawy obiadowe, żeby pasowały do zestawu kawowego. Bardzo elegancko komponują się talerze obok filiżanek do kawy w tej samej aranżacji. Gdy się to odpowiednio dobierze, warto również pomyśleć o tym, aby sztućce pasowały stylizacją – żeby zarówno zastawy, jak i sztućce zaprezentowały sobą ten sam styl, na przykład nowoczesny albo klasyczne – na przykład pozłacane. To wszystko zapewni nam efektowny stół, pod którego będą wrażeniem nie tylko domownicy, ale również goście, a to przecież bardzo ważne.


Wiadomo, że wybór odpowiednich naczyń do zastawy stołowej, to indywidualna sprawa. Chciałem jednak naświetlić fakt, że warto nie dobierać ich na zasadzie kompletnej dowolności, ponieważ może się to skończyć takim efektem, jak antyczna szafa w salonie o minimalistycznym i modernistycznym wyglądzie, albo jak ekstrawagancki telewizor w rustykalnym wnętrzu.

---
   
T.G.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Aranżacja salonu

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki



Decydując się na aranżację salonu, należy przemyśleć ten fakt dokładnie, ponieważ jest wiele czynników, które wpływają na finalny wygląd tego pomieszczenia. Salon jest na tyle specyficznym miejscem, które musi się komponować z resztą wnętrz, gdyż to właśnie z niego się do nich wychodzi i wchodzi.
Generalnie, najlepszym rozwiązaniem jest, gdy całe mieszkanie lub dom reprezentują sobą ten sam styl. Nie ma bowiem większego sensu aranżowanie łazienki w stylu klasycznym, gdy reszta mieszkania jest w stylu modernistycznym i analogicznie.


Aranżację salonu, którą opiszę, będzie reprezentowała nowoczesna stylizacja. Nie ma tu więc miejsca na staromodne serwetki, wykwintne dywany czy białe obrusy. Jest to raczej styl na tyle minimalistyczny, że nie ma tam miejsca na zbędne dodatki. Zaczynając przygodę z nowoczesno-modernistyczno-minimalistycznym stylem, należy zacząć od ścian i podłóg. To właśnie one są podstawą wyglądu wszystkich wnętrz. Jeśli mowa o podłogach, to warto zdecydować się na klasyczne panele. To, z jakiego tworzywa je wybierzemy, zależy już tylko od naszych upodobań i grubości naszego portfela. Będą się jednak dobrze prezentować. Na ścianach najlepiej nie kłaść nic, prócz gładzi i farby, która będzie się uzupełniała z meblami i podłogą. Ciekawym rozwiązaniem są mocne, jednolite barwy, niepowstałe z pigmentów, które oferują niestety tylko pastelowe odcienie. Jeśli odpowiednio pomalujemy ściany, możemy być pewni, że efekt już będzie imponujący.


Po przygotowaniu podłóg i ścian, należy się zastanowić nad aranżacją okien. W przypadku omawianej stylizacji lepiej odpuścić sobie firanki, na rzecz eleganckich ale prostych rolet lub zasłon. Mogą swobodnie kontrastować z kolorem ścian, bo da to ciekawy, nowoczesny efekt.


Następnym krokiem w aranżacji salonu jest wybór mebli i zestawu wypoczynkowego. Meble będą się dobrze prezentować w kolorze czarnym lub białym – te kolory pasują do każdej barwy ściany i większości odcieni podłogi. Jest ich też największy wybór, więc i ekonomicznie będzie można coś znaleźć. Kanapa i fotele będą się świetnie prezentowały, jeśli będą w podobnych kolorach do rolet lub zasłon. Jeśli nasz salon jest na tyle duży, że pomieści jeszcze stół jadalny, należy pamiętać, że zarówno ów stół, jak i krzesła w komplecie, muszą pasować do pozostałych mebli w pokoju.


Należy zrezygnować ze wszystkich zbędnych dodatków, takich jak ozdobne słoniki stojące na półce, ponieważ sprawi to tylko wrażenie zagracenia.


Powyżej omówiony sposób aranżacji wnętrza to błyskawiczny sposób na tani i elegancki salon, którego pozazdroszczą nam nie tylko sąsiedzi.

---
   
T.G.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Filc, ozdoby z niego wykonane i Boże Narodzenie

Autorem artykułu jest Bartek 



Filc jest bardzo niedocenianym materiałem na ozdoby choinkowe. Jest to materiał powstały przez spilśnienie włókien zwierzęcych, najczęściej wełny owczej. Jest bardzo miękki i przyjemny a zarazem stosunkowo trudny do rozerwania. Te i wiele innych jego właściwości czynią go idealnym tworzywem do produkcji własnych ozdób świątecznych.
Właściwości filcu

Bardzo niedocenianym materiałem na ozdoby choinkowe jest filc. Mówiąc krótko, filc to materiał powstały przez spilśnienie włókien zwierzęcych, najczęściej wełny owczej. Jest on stosunkowo trudny do rozerwania ale za to bardzo miękki i przyjemny. Tnie się go też bardzo łatwo w dowolne wzoru. Bez problemów poddaje się dziurkowaniu. Jego wielką zaletą jest także to, że znakomicie absorbuje barwniki, dzięki czemu jego barwa jest zawsze bardzo soczysta i wyraźna.

Jeśli mamy na to czas i chęci to po zakupie wełny czesankowej możemy nawet zrobić własny filc a potem ufarbować go tak by idealnie pasował do naszego gustu i potrzeb. Jest to bardzo proste i można się tym zająć chociażby z dziećmi.

Wykonywanie ozdób

Opisane powyżej właściwości filcu należy jeszcze uzupełnić o bezproblemowe przebijanie go igłą z nitką co umożliwia zszywanie z sobą poszczególnych kawałków w celu wytworzenia trójwymiarowych struktur a także naszywanie na filc dodatkowych elementów takich jak chociażby guziki. Ponadto świetnie reaguje na klej i w sposób dyskretny można go łączyć właśnie tą metodą.

Wszystkie te powyższe elementy składają się na obraz idealnego tworzywa do produkcji własnych ozdób świątecznych. Filc i wszystkie inne materiały do ich wytwarzania są bardzo tanie więc oprócz uzyskania niepowtarzalnych ozdób, zaoszczędzimy jeszcze trochę pieniędzy na prezenty.

Nie można pominąć też faktu, że wyrabianie filcowych ozdób to znakomita zabawa dla całej rodziny i okazja do spędzenia trochę czasu w rodzinnym gronie. Zwłaszcza mniejsze dzieci są zawsze zachwycone możliwością tworzenia małych i większych bałwanów, choinek czy reniferów, które potem zawisną na domowej choince. Pokusić możemy się też o stworzenie znacznie bardziej zaawansowanych projektów i na przykład umieścić pod choinką filcową stajenkę.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak niedopuścić już nigdy do powstawania kamienia w czajniku.

Autorem artykułu jest Ęko-Art



Wszyscy lubimy pić kawę czy herbatę. Ale dlaczego gotujemy wodę w ochydnych zakamienionych czajnikach? Później wylewamy do zlewu resztki pokruszonego kamienia. Czy tak musi być?

Większość ludzi posiada zakamienione czajniki. Nie zdają sobie sprawy, że taka sytuacja jest nienormalna i tak nie powinno być. Uważają za normalną rzecz, że ich nowy czajnik elektryczny czy ogrzewany gazem po kilku miesiącach nadaje się na złom. Zarasta w szybkim tempie kamieniem. Już przy temperaturze 60 st. Celsjusza na grzałkach czy dnie czajnika pojawia się biały nalot, przechodzący często w kolor rdzawy. Tworzy się kilkumilimetrowa skorupa, która odpadnie sama albo musimy ją zbijać. To wapń i magnez wymieszany z żelazem. Do tego stopnia skorupa jest gruba, że niektórych czajników nawet nie da się odkamienić.

Dlaczego nasze czajniki tak ohydnie wyglądają? Dlaczego przywykliśmy do takiego wyglądu? Dlatego, że lejemy do nich "kranówkę" niskiej jakości. Tak wygląda to poniżej.

twardawodakamien


Tak dużo się tego nagromadzi, że trzeba taki czajnik potraktować np. octem. Gotujemy ocet do momentu odpadnięcia kamienia z grzałek. To stary sposób gospodyń domowych. I tak w kółko. Odkamienianie czajnika octem czy chemicznymi preparatami to syzyfowa praca. Kamień, rdza i tak powróci. Problem w tym, że nie cały kamień z wody odkłada się w czajniku. Gdyby nawet tak było, wypijalibyśmy wówczas wodę bardzo miękką. Niestety wypijamy z kawą czy herbatą kamień, który nie do końca osadził się czajniku. Kamień jest rozpuszczony w wodzie i trzeba zastosować filtry, które oddzielą kamień od wody. Czy nie lepiej spowodować aby kamień w czajniku nigdy się nie pojawił? Nie musielibyśmy czyścić czajnika czy kupować nowego co pół roku.

Jesteśmy w Unii Europejskiej i powinniśmy mieć większą świadomość. Mamy ładne samochody, ładne domy i kuchnie w tych domach. Ale czajniki w wielu pięknych kuchniach są okropne. Takie wypijanie, całymi latami, zakamienionej wody może rzutować na zdrowie. W gabinecie USG można dowiedzieć się, że jakość wypijanej wody ma ogromny wpływ na nasze narządy wewnętrzne. Kamienie w woreczku żółciowym, na nerkach, itp. może powodować zakamieniona woda.

A jak zrobić, aby nasze czajniki wyglądały tak jak poniżej?



Zadajecie sobie pewnie pytanie. Czy jest wogóle możliwe aby w moim czajniku nie gromadził się kamień? Odpowiedź brzmi tak. Czajnik może lśnić wiecznie. Są czajniki, które nigdy się nie zakamieniają. To takie, do których wlewamy miękką niskomineralizowaną wodę. Taka woda występuje w górach lub po filtrach do wody. Prawda, że estetyczniej i higieniczniej wygląda taki czajnik. Czy nie przyjemniej wtedy gotować wodę na kawę czy herbatę?

Niezakamieniony czajnik możemy mieć wlewając do niego wodę osmotyczną. To woda kranowa, która przeszła proces odwróconej osmozy. Kamień został odseparowany od wody i odprowadzony do kanalizacji. Lepiej zainstalować filtr niż wiecznie walczyć z kamieniem w czajniku.

---
   
Eko-Art


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Duże miasta - dużo opcji wyboru mieszkania.

Autorem artykułu jest papaj



Warszawa jako stolica Polski stwarza szerokie możliwości rozwoju zawodowego. Młodzi ludzie chętnie wybierają to miasto jako miejsce, gdzie będą budować swoją przyszłość. Jednak chcąc zainwestować w kupno mieszkania należy bardzo rozważnie wybrać lokalizację. Trzeba zwrócić uwagę na kilka istotnych czynników.
Pierwszą rzeczą, na którą zwracamy uwagę jest najbliższe otoczenie czyli obiekty handlowe, edukacyjne, rozrywkowe, a także zielone miejsca. Oczywiście nie należy pomijać dostępnej komunikacji. Kiedy wszystkie wymienione punkty są dla nas zadowalające możemy mieć pewność, że jest to odpowiednie miejsce dla nas.

Kupując mieszkanie każdy wie, iż jest to inwestycja na lata i dlatego zawczasu pomyślmy o przyszłości czyli naszych dzieciach. Niezwykle istotną kwestią będzie czy w najbliższej okolicy są dostępne żłobki gdzie będziemy mogli posłać naszych najmłodszych. “Tu żyje się lepiej” jest to idealne motto i powinna być dewiza dla dzielnic każdego większego miasta. Dzielnica, która jest zamieszkana w głównej mierze przez młodych ludzi powinna kłaść szczególny nacisk na obiekty edukacyjne typu przedszkola, ale także na place zabaw i zielone miejsca.

Oczywiście, jeśli bardziej odpowiada nam przedszkole w innej dzielnicy niż w tej, w której mieszkamy, gdyż np. jest po drodze do pracy, nie stanowi to większego problemu. Na szczęście władze dzielnic wiedzą jak ważne są przedszkola i z pewnością znajdziemy takie miejsce, które będzie nam odpowiadać pod każdym względem.

Niewątpliwie wybierając lokalizację naszego mieszkania zwrócimy uwagę na kilka istotnych kwestii. Powyżej rozważaliśmy dostępność placówek edukacyjnych. Jednak niezależnie od tego jedną z pierwszych będzie dostęp do komunikacji publicznej, która bez problemów i w bardzo krótkim czasie pozwoli mieszkańcom przemieszczać się z jednego krańca miasta na drugi. Choć obecnie wiele osób posiada własne pojazdy, więc także czas dojazdu do centrum czy tez innych dzielnic miasta będą kluczową kwestią. Kolejnym ważnym czynnikiem będzie ilość zieleni w najbliższej okolicy.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nasz ogród

Autorem artykułu jest M&J 



Często się spotyka, że ktoś uprawia ogród przez kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat, a na stare lata rezygnuje jednak z tego ze względu na to, że zaczyna brakować mu sił, by wciąż się schylać nad grządkami oraz dźwigać ciężkie kosze i torby z warzywami czy owocami niosąc je z ogródka do domu.
Jednak z drugiej strony zdaje sobie sprawę, że ruch to zdrowie, a praca przy owocach i warzywach w ogrodzie pozwala utrzymać sprawność fizyczną przez wiele lat i ma bardzo dobry wpływ na samopoczucie człowieka. Nawet jeśli przebywamy w ogrodzie tylko po to by wypocząć czy zaobserwować rosnące rośliny to i tak odczuwamy działanie stymulujące ogrodu ze względu na to, że barwy, zapachy oraz dźwięki oddziałują na zmysły. Jest to szczególnie istotne w przypadku osób starszych, chorych czy wpadających w apatię.

Jednak gdy przychodzą już te lata emerytalne mamy nieco więcej wolnego czasu, zwiększa się w człowieku potrzeba relaksu oraz bliższego kontaktu z naturą. W wielu przypadkach ludzie dopiero po przejściu na emeryturę mogą w pełni cieszyć się swoim ogrodem i w pełni z niego korzystać. Jednak często zdarza się tak, że wtedy nie czujemy się już na siłach, by podołać wymagającym ogromnego wysiłku pracom w ogrodzie. Mamy wówczas prawdziwy paradoks, który dotyczy zarówno właścicieli ogrodów przydomowych jak i działkowców.

Gdy zadbamy wystarczająco wcześnie o to by przystosować nasz ogród do potrzeb wieku emerytalnego to ucieczka z ogródka lub działki nie musi być konieczna. Ogród wówczas powinien być bezpieczny, wygodny i łatwy w pielęgnacji.

Ścieżki w ogrodzie powinny być wygodne w poruszaniu się i o odpowiedniej szerokości
ok. 120 cm , musza mieć mały spadek i dość równą nawierzchnię. Jeśli nie umiejętnie dobierzemy i źle usytuujemy rośli to mogą one sprawiać nam wiele kłopotów. Przyczyną poślizgnięcia w ogrodzie mogą być owoce na ścieżce lub mokre liście. Pułapką dla stopy podczas przechadzki po ogrodzie mogą być zbyt nisko i blisko ścieżki posadzone krzewy.

Nasz ogród to miejsce relaksu i odpoczynku dlatego nie możemy zapomnieć o miejscach gwarantujących nam zacisze i spokój, a także o usytuowaniu miejsc do siedzenia. Nawet w przypadku bardzo małych ogrodów powinno znaleźć się jakiekolwiek miejsce do siedzenia. Dużo osób dopiero w wieku emerytalnym ma czas na ucinanie sobie pogawędek na ławeczce pod jakimś drzewkiem
w swoim ogrodzie.

Gdy mamy w domu osobę cierpiącą na jakąś chorobę powinniśmy zadbać o to, by mogła ta osoba obserwować zmiany zachodzące w przyrodzie. Musimy dobrać tak rośliny w naszym ogrodzie  by przyciągały naszą uwagę np. kolorowe kwiaty, ciekawa kora, owoce, jesienne liście. Dla niewielu ludzi ogród przy domu może być jedynym miejscem, w którym mają bezpośredni kontakt ze światem, a to co w nim zachodzi, może pobudzać wyobraźnię, wspomnienia czy skojarzenia pobudzające umysł.

Na świecie nie występują ogrody, które nie potrzebują pielęgnacji, jednak są takie, które wymagają mniej tej pielęgnacji. Warto jest więc zdecydować się na styl ogrodu bardziej naturalny, podobny do dzikiej natury, niż formalny, który potrzebuje regularnej pielęgnacji.

Na świecie występuje wiele różnych sposobów na uprawianie oraz urządzenie ogrodu, by praca w nim była lekka i sprawiała przyjemność. Takim zajęciem nie jest na pewno bieganie po trawniku i koszenie go kilka razy w roku. Gdy mamy w naszym ogrodzie otwarta przestrzeń to możemy ją wypełnić najrozmaitszymi krzewinkami. Jedną z najlepszych roślin okrywowych jest Budziszek. Wówczas ogród wygląda pięknie przez cały okres wegetacji. Centralną ozdobą ogrodu stają się wtedy liście, które tworzą tzw. runo. Budziszek lubi stanowiska bardzo słoneczne i półcieniste. W maju i czerwcu jego ozdobą stają się różowe kwiaty.

Natomiast Bergenia jest wytrzymała na wszystkie warunki wegetacji. Ma zimozielone, skórzaste i okazałe liście. Jej kwiaty są różowe, czerwone lub białe i rozwijają się dopiero w kwietniu oraz maju.

Następną rośliną jest runianka japońska, która tworzy zwarty, zielony, trwały i wyrównany kobierzec.

Kolejna rośliną jest barwinek pospolity jest on zimozielony i ozdobny przez cały rok. Rośnie dobrze na glebie lekko podmokłej lub słabo suchej. Bardzo lubi stanowiska półcieniste. Jego kwiaty są bardzo ładne niebieskie i rozwijają się wczesną wiosną.

Warto jest więc zwrócić uwagę na te właśnie rośliny, ponieważ ich uprawianie pozwoli uniknąć problemów z naprzykrzającymi się chwastami. Ponadto pokryją one wszystkie niezbyt efektowne miejsca, a co za tym idzie zazielenią ogród przez cały rok co sprawi, że będzie on jak najbardziej naturalny i estetyczny.

---
   
M&J

www.infooogrodnictwie.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kącik ogrodnika

Autorem artykułu jest M&J 



Początkowe dni kwietnia to ostatni dzwonek by zacząć siać większość warzyw prosto do gruntu zapewniając im stałe miejsce. Najwcześniej wysiewamy: groch, pietruszkę, bób, pory, szpinak, cebulę oraz wczesne odmiany marchwi nadające się już do zbioru letniego i wczesno-jesiennego.
W pewnych odstępach czasu np. co kilkanaście dni można wysiewać dość małe porcje może być nawet po jednym rządku nasion kopru czy rzodkwi.

Gdy już wzejdą posiane przez nas wcześniej warzywa, wówczas ziemię między tymi rządkami należy spulchniać, niszcząc jednocześnie wschodzące chwasty. Gdy nasze siewy są jeszcze małe i wolno rosną musimy regularnie odchwaszczać zasiewy. Chwasty te rosną szybciej, mogą je zagłuszyć, bo zabierają warzywom światło, wodę i składniki pokarmowe.

Gdy warzywa wschodzą zbyt gęsto to wymagają one przerzedzenia. Zbyt duże zagęszczenie warzyw może być przyczyną zniekształcenia korzeni, słabego wzrostu oraz braku zgrubień. Rośliny przerywa się najlepiej po obfitym podlaniu lub deszczu.

Gdy planujemy rozsadę warzyw kapustnych i sałaty należy ją wcześnie zahartować. Tak gdzieś na ok. 7-10 dni przed przerzedzaniem należy ograniczyć podlewanie obniżyć temperaturę otoczenia poprzez intensywne wietrzenie. Następnie rośliny wystawia się na cały dzień na zewnątrz oraz na ok. 2-3 dni powinniśmy zostawić je również na noc. Wówczas nasze rozsady wzmacniają się  stają się twardsze i ciemniejsze. Gdy rośliny są już gotowe do sadzenia to mają 3-4 liście rozwinięte i 2 rozwijające się. Rośliny te dobrze jest wówczas sadzić bardzo wcześnie rano lub wieczorem.  Korzenie sadzonych warzyw nie powinny być podwinięte. Najlepiej przyjmują sie rozsady, które sadzimy z doniczek wraz z całą bryłą ziemi. Najważniejszą czynnością jest obfite podlanie świeżo posadzonych warzyw.

Warzywa okryte folią perforowaną lub włókniną łatwiej znoszą przesadzenie i szybciej rosną. Osłony z folii utrzymuje się przez kilka tygodni w zależności od pogody. Agrowłóknina chroni warzywa kapustne przed uciążliwym szkodnikiem - pchełką. Częste spryskiwanie roślin zapobiega pojawianiu się szkodników.

---
   
M&J

www.infooogrodnictwie.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Tajemniczość Nasturcji

Autorem artykułu jest M&J 



Nasturcja to wdzięczny kwiat często uprawiany w ogrodach i ogródkach działkowych całej Polski. Wiele osób zachwyca się ich wyglądem, ale nie każdy wie, że jest to roślina lecznicza.

Z nasturcji można robić nalewkę, którą stosuje się na wzmocnienie włosów albo jako środek antybakteryjny przy infekcji dróg oddechowych.

Roślina ta charakteryzuje się dużą zawartością witaminy C. Nasturcja była też używana jako lek przeciwko szkorbutowi.

Roślinę tą można wykorzystać także w kuchni, ponieważ jest jadalna. Świeże liście nasturcji mają pieprzny, lekko piekący smak nieco podobny do rzeżuchy, dodają one pikanterii sałatkom i kanapkom. Natomiast pąki kwiatowe i młode nasiona zalane oliwą z oliwek z dodatkiem octu je się podobnie jak kapary.

W ogrodach i na balkonach nasturcję sieje się ze względu na bardzo oryginalne żółte kwiaty o symetrii dwubocznej, opatrzone długą, workowatą ostrogą. Roślina ta kwitnie już w czerwcu i cieszy oczy do późnej jesieni. Doskonale rośnie nawet na lekkiej glebie. Ważne, by nie była nawożona zbyt długo ponieważ nadmiar nawozu może zatrzymać kwitnienie. Sieje się ją w miejscach nasłonecznionych co 10-15 cm.

Nasturcja jest rośliną pnącą, dlatego warto sadzić ją przy altanach, ogrodzeniach i pergolach. Pełni rolę okrywową, tworząc gęste kobierce, które można wykorzystać do zasłonięcia nieatrakcyjnych miejsc w ogrodzie lub na działce. Na balkonach i w skrzynkach będziemy uprawiać odmiany karłowe, które nie wymagają dużej przestrzeni.

Natomiast cięte kwiaty nasturcji pasują do dekoracji nowoczesnych wnętrz szczególnie gdy ułożymy je w prostych wazonach.                                  

---
   
M&J
http://www.infooogrodnictwie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jakie są odpowiednie narzędzia do uprawy ogrodu?

Autorem artykułu jest M&J 



Rozpoczynając pracę w ogrodzie warto zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia ogrodnicze. Najbardziej niezbędnymi narzędziami używanymi w ogrodzie są: szpadle najczęściej są one stalowe często używane do kopania gleby.

Gdy chcemy tylko przekopać wcześniej już kopany ogród możemy użyć wideł szeroko zębnych, które łatwiej rozdrabniają bryły ziemi co poprawia stan gleby, a chwasty nie są przecinane tylko wykopywane na zewnątrz.

Natomiast żelazne grabie używane są do grabienia i wyrównywania  powierzchni ziemi po wcześniejszym przekopaniu ogrodu jak również do grabienia suchej trawy podczas porządkowania trawnika oraz mieszania gleby po rozrzuceniu kompostu.

Kolejnym narzędzie m niezbędnym w ogrodzie są spulchniacze typu nor cross. Służą one do użyźniania ziemi w ogrodzie przed rozpoczęciem wysiewu jak również do użyźniania gleby między roślinami po deszczu. Motyki wykorzystywane są do plewienia chwastów oraz spulchniania ubitej ziemi. Pazurki wykorzystywane są do utylizacji chwastów oraz użyźniania gleby między małymi roślinkami. Mocny sznur będzie bardzo przydatny w ogrodzie do wydzielania dokładnego miejsca pod rośliny. Drewniane kołki będą nam przydatne przy sadzeniu rozsad.

Sekator będzie nam bardzo przydatny zwłaszcza do przycinania krzewów oraz gałęzi drzew. Natomiast konewka będzie wykorzystywana do podlewania posianych roślin i kwiatów powinna być wykonana z blachy ocynkowanej o pojemności od 8 do 10 litrów. Wszystkie narzędzia do uprawiania ziemi można w miarę potrzeby ostrzyć. Narzędzia ogrodowe powinny być utrzymywane w odpowiedniej czystości, a także zabezpieczane na zimę poprzez konserwację zużytym olejem lub ropą naftową.

---
   
M&J

http://www.infooogrodnictwie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rolowane bramy przemysłowe. Funkcjonalność i trwałość.

Autorem artykułu jest Bartek 



Rolowane bramy przemysłowe są jednym z najczęściej stosowanych rozwiązań do zamykania tak zwanych  otworów budowlanych. Stosowane są w budynkach przemysłowych czy różnego rodzaju halach  magazynowych. Spełniają one w pełni pokładane w nich nadzieje jeśli chodzi o zamykanie dostępu dla osób niepożądanych.

Jednym z najczęściej stosowanych rozwiązań do zamykania tak zwanych otworów budowlanych w budynkach przemysłowych czy różnego rodzaju halach magazynowych są rolowane bramy przemysłowe. Wybierane są one głównie ze względu na znakomitą funkcjonalność i stosunek użyteczności do ceny. Spełniają one w pełni pokładane w nich nadzieje jeśli chodzi o zamykanie dostępu dla osób niepożądanych, gdyż ich konstrukcja jest masywna i bez zastosowania automatycznego podnoszenia (zwykle niezawodne trójfazowe siłowniki elektryczne 400V AC) lub ręcznego systemu korb, podniesienie ich jest praktycznie niemożliwe bez zastosowania ciężkiego sprzętu.

Wykorzystywane do produkcji bram materiały są bardzo odporne na czynniki mechaniczne czyli różnego rodzaju uderzenia, których należy się podziewać w otoczeniu przemysłowym. Cechuje je ponadto znakomita wytrzymałość na działanie warunków atmosferycznych, w tym odbarwiającego działania promieni słońca.

Bramy rolowane nie wymagają zbyt wiele miejsca do zainstalowania a otwierają się poprzez nawijanie pancerza na specjalną rurę nawojową.

Bezpieczeństwo

W większości przypadków rolowane bramy przemysłowe otwiera i zamyka się albo przy pomocy kontrolera zamontowanego wewnątrz budynków albo za pomocą fal radiowych wysyłanych z pilotów. Teoretycznie mogłoby to być niebezpieczne, gdyż w żadnym z tych przypadków nie ma pełnej gwarancji kontroli nad procesem opuszczania się pancerza. Rozwiązane to zostało jednak w sposób prosty i skuteczny. Pierwszym elementem zabezpieczeń jest hamulec bezpieczeństwa uniemożliwiający samoczynne rozwinięcie pancerza. Każdy ruch w świetle bramy wywołuje też jej automatyczne zatrzymanie i cofnięcie. Podobnie zachowuje się ona też w momencie natrafienia na jakąkolwiek przeszkodę.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ekonomiczne urządzanie mieszkania

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki



Dzisiejszy artykuł będzie poświęcony ekonomicznej aranżacji mieszkania. Jest on skierowany głównie do studentów, ale również tych, którzy cenią sobie tanio, schludnie i praktycznie urządzone mieszkanie.
Napiszę w nim o tym, jak najtańszym kosztem kupić niezbędne elementy wystroju lokum i praktyczne przybory do kuchni i do salonu. W dzisiejszych czasach coraz częściej zdarza się, że studenci, a właściwie wszyscy młodzi ludzi, często się przeprowadzają lub chcą bardzo szybko stać się niezależnym. Nie mogą sobie wtedy pozwolić na wysokie koszty sprzętu.

Zacznijmy od kuchni i przyborów do niej. W tej sytuacji naszym najlepszym przyjacielem będzie IKEA, którą wszyscy dobrze znają i kochają. Można w niej kupić suszarkę do naczyń za niecałe dziesięć złotych, a także sztućce w komplecie po cztery sztuki w cenie 6,99 zł oraz pojemnik na nie za niecałe 2 zł. Kolejnym niezbędnym elementem w każdym mieszkaniu są naczynia. I znów w tym samym sklepie kupimy duże talerze w cenie 1,49 zł a głębokie w cenie 2, 99 zł. Dodatkowo, za  parę groszy więcej można kupić talerzyki deserowe. W sklepie tym bardzo opłaca się również kupować kubki. Za klasyczne, średnich rozmiarów, nie zapłacimy nawet złotówki. Warto też zastanowić się kupnem szklanek, które dostaniemy w cenie niecałych czterech złotych za sześć sztuk.  Dodatkowo, za dosłownie kilka złotych można kupić kosz na śmieci. A jak przystało w domu każdego studenta, nie można zapomnieć o kieliszkach w cenie 6,99 zł.

Jeśli już kupimy niezbędne sprzęty do kuchni, warto zastanowić się nad pozostałymi elementami. Do aranżacji wnętrz doskonale nada się pled polarowy, do nabycia w różnych kolorach w cenie 9,99 zł. Poza tym przyda się też jakiś dywanik, który dostanie się za mniej niż osiem złotych. Nie można też zapominać o meblach, które poza elementem wystroju, będą też praktyczne, bo przecież trzeba gdzieś ten ogrom ciuchów zmieścić. W tym samym sklepie można nabyć całkiem przyzwoitą komodę trójszufladową za niecałe osiemdziesiąt złotych. Trzeba też wspomnieć o legendarnych stolikach za 20 zł, który ma chyba każdy w swoim domu.

Idąc takimi małymi kroczkami, uda się nam urządzić bardzo atrakcyjne mieszkanie. A wraz z biegiem czasu, będziemy mogli sobie pozwolić na luksusowy wygląd wnętrz, o którym przecież marzy każdy. Wtedy też przyjdzie czas na drogie naczynia i sztućce. Na razie skupmy się na oszczędności.

---
   
T.G.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Łazienka w luksusowym stylu

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki



Decydując się na aranżację łazienki, warto zastanowić się nad tym, aby postawić na luksus. Należy to przemyśleć już podczas budowy domu lub mieszkania, ponieważ często wielkość i wymiary tego pomieszczenia niejako wymuszają i narzucają styl.
Jeśli jednak ma się odpowiednio dużą łazienkę, można śmiało stwierdzić, że mamy duże pole do popisu. Oczywiście w przypadku małych łazienek również można elegancko wystroić i wyposażyć łazienkę, możliwości są jednakże nieco mniejsze.


Wspomniałam o postawieniu na luksus, bo to pewna elegancja, która pozwoli na komfortowe i swobodne czucie się w swoim mieszkaniu lub domu. Dodatkowo, każdy, kto nas odwiedzi, na pewno będzie pod wrażeniem. Świetnym rozwiązaniem dla łazienkowej elegancji jest marka Villeroy & Boch. Jest to jeden z bardziej znanych i cenionych na świecie producentów oferujący kompletne systemy płytek ceramicznych zarówno do wnętrz, jak i na zewnątrz, a także ceramikę sanitartną, kabiny prysznicowe i wanny oraz armatury i akcesoria łazienkowe – dla pojedynczych domów i mieszkań, ale również w zastosowaniu przemysłowym. Poza tym, firma ta oferuje również eleganckie serwisy obiadowe z porcelany, sztućce, kieliszki i wiele innych dodatków. Jest więc to połączenie nietypowe. Ale nie o tym będzie dzisiejszy artykuł. Dziś postawimy na ekstrawagancką elegancję.

Warto zainwestować w wysokiej klasy ceramikę łazienkową. Ciekawym rozwiązaniem jest właśnie ceramika Amadea, która jest jakoby wcieleniem elegancji. Kształty tej ceramiki są wyraziste i klasyczne, dominuje owal. Warto zauważyć, że pełne i miękkie profilowania poszczególnych elementów sprawiają, że łazienka staje się niezwykle oryginalna. Dzięki temu będzie się świetnie prezentować zarówno w starych – klasycznych, jak i w nowoczesnych wnętrzach.


Dodatkowo, warto zastanowić się nad wyborem umywalki Amadea, która będzie doskonale komponować się z płytkami ceramicznymi tej samej kolekcji. Owalne kształty sprawią, że będzie doskonale pasować do takiej łazienki. Warto również zastanowić się nad wanną tej samej firmy, która dopełni elegancji całego wnętrza, a także nad wyborem pisuarów w podobnej kolorystyce. Dzięki temu będziemy się w naszej łazience czuć niezwykle wygodnie, a to przecież jedno z ważniejszych pomieszczeń, gdzie po pracy dobrze jest się zrelaksować w wygodnej i eleganckiej wannie.


Podsumowując, marka  Villeroy & Boch jest firmą, którą zdecydowanie warto przemyśleć podczas aranżacji łazienki, ponieważ zapewnia bezpretensjonalny luksus i elegancję.

---
   
T.G.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 15 maja 2011

Ukwiecone murki w ogrodzie

Autorem artykułu jest M&J 



Twój wymarzony mały domek z ogródkiem oddzielony od całego świata przepięknym murem albo płotem, by zagwarantować Ci bezpieczeństwo, ochraniać twoją prywatność, przynajmniej częściowo może zminimalizować hałas i zmniejszyć zanieczyszczenia.
To właśnie z tych powodów murki, choć mają niewielu zwolenników wśród architektów, nie znikają z naszych ogrodów. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie by nasze murki były bardziej dekoracyjne i obsadzone zielenią, kwiatami, pnączami oraz roślinami zimozielonymi. Dzięki murkom ozdobnym można utworzyć piękne zakątki w naszym ogrodzie,  zakryć mniej atrakcyjne części naszej działki, stworzyć atrakcyjny kącik wypoczynku oraz zabezpieczyć skarpę przed osuwaniem.

Takie oto właśnie murki ozdobne można zbudować prawie ze wszystkiego mogą to być między innymi: polnych kamieni o nieregularnych kształtach, cegły, z pustaków ceramicznych, z drewnianych bali, z wygładzonego piaskowca, wapienia czy granitu, a nawet z prefabrykatów betonowych- te natomiast znakomicie tłumią hałas.

Gdy w żłobieniach pomiędzy kamieniami, elementami betonowymi lub w lukach pustaków posadzimy kolorowe kwiaty, to stworzymy sobie pełen wdzięku fragment ogrodu.

Przepiękny urok mają murki tzw. podwójnie suche, które są  zbudowane bez zaprawy murarskiej.

Dwa równoległe murki znajdują się wtedy blisko siebie. Powstałą przestrzeń wypełniamy ziemią, w której sadzimy krzewy, byliny czy pnącza. Murki te są bardzo przydatne przy otaczaniu kącików wypoczynkowych czy też rekreacyjnych w naszym ogrodzie. Pozwalają nam na zbudowanie zacisza wokół naszego domu dzięki czemu możemy trochę odseparować się od reszty świata i w ciszy spokojnie odetchnąć po ciężkim dniu pracy.

---
   
M&J


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Woda Oligoceńska, woda z kranu czy woda z filtra odwróconej osmozy? Test czy filtr do wody naprawdę działa.

Autorem artykułu jest Paweł  Bednik



Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy warto montować w domu filtry do wody? Jaka jest ich skuteczność i czy woda przefiltrowana różni się czymkolwiek od tej z kranu? Czy woda oligoceńska ma wystarczająco dobrą jakość? W poniższym artykule staramy się odpowiedzieć na te pytania.
Warszawa jest jednym z wielu miast w Polsce, w których niezwykle popularna jest woda z tzw. ujęć oligoceńskich. Jest to związane zapewne z wieloletnim przyzwyczajeniem oraz przekonaniem ludzi o jej dobrej jakości. Duży wpływ zapewne mają też aspekty ekonomiczne. Każdy przecież wie jak drogie są wody butelkowane a woda oligoceńska jest po porostu ...za darmo.

Według Wikipedia, woda oligoceńska jest to woda artezyjska, mieszcząca się pomiędzy dwiema warstwami skał i czerpana z tzw. studni oligoceńskich. Nazwa wody pochodzi od średnio- i gruboziarnistych piasków glaukonitowych oligocenu, występujących na głębokości około 200 metrów w przypadku niecki mazowieckiej.

Woda ta może być przechowywana dla celów spożywczych przez 24 godziny, po przegotowaniu dłużej. Czas ten związany jest m.in. z rozwojem mikroorganizmów i w związku z tym wskazane jest częste mycie pojemników na wodę.

Kolejnych argumentów dostarczają nam również Miejskie Wodociągi. Woda z kranu w Warszawie pozostawia wiele do życzenia. Zazwyczaj tylko nieprzyjemnie pachnie chlorem ale czasem zdarzają się ekstremalne przypadki odnośnie koloru czy dziwnych zacieków na armaturze.

W związku z tym postanowiliśmy przeprowadzić test porównujący jakość wody z trzech źródeł: ujęcia wody oligoceńskiej, woda prosto z kranu, woda z kranu uzdatniona przez filtry odwróconej osmozy.

Przeprowadzone testy są na tyle proste, że każdy może je przeprowadzić we własnym zakresie. Wystarczy do tego miernik TDS oraz podstawowy zestaw akwarysty.

Miernik TDS jest prostym urządzeniem do określania sprawności filtrów odwróconej osmozy. Działa on na zasadzie przewodnictwa elektrycznego i służy do przybliżonego pomiaru stężenia chemicznego wody. Miernik TDS nie pokazuje jakie dokładnie związki (sole , kwasy czy zasady) znajdują się w wodzie. Widzimy jedynie sumaryczną wartość tych związków w mg/L (miligramy na litr).

Warto jednak podkreślić, że miernik TDS nie wykrywa wszystkich związków chemicznych a jedynie ok. 30% z nich. Nie będzie więc dużym błędem pomnożenie wyniku przez trzy w celu otrzymania prawidłowego odczytu.

Jako pierwszą badaniu poddaliśmy wodę oligoceńską.

Wynik 385 mg/L świadczy o dość dużej zawartości związków chemicznych. Przyjmujemy jednak, że są to "dobre" związki np. minerały wapnia.

Drugą próbką była woda z kranu.

Również wyskoki wynik, na poziomie 350mg/L. Zastanawia nas jednak fakt czy są to zdrowe minerały. Wszyscy chyba wiemy, że woda mineralna raczej w naszych kranach nie płynie.

Jako ostatnią przebadaliśmy wodę z filtra odwróconej osmozy po mineralizacji.

Wynik 33ml/L oznaczać może tylko jedno, filtr usunął ponad 90% zanieczyszczeń znajdujących się w wodzie wodociągowej.

Drugi ważny parametr to zawartość żelaza w wodzie.

Według Polski Norm nie powinno ono przekraczać wartości 0,2 mg/L. Idealna sytuacja oczywiście jest wtedy gdy jego poziom zbliżony jest do zera.

Badaniu poddaliśmy kolejno trzy nasze próbki.

Wynik badania pokazuje, że nie wszystkie związki wykryte w wodzie oligoceńskiej przez miernik TDS są "dobre". Wzrokowo możemy ocenić zawartość żelaza w wodzie na 0,1-0,2 mg/L.

Woda wodociągowa również zawiera pewne ilości żelaza. Jest to zapewne spowodowane przedostawaniem się żelaza z rur wodociągowych do wody.

Woda osmotyczna jest całkowicie wolna od tego pierwiastka.

Następny test będzie dotyczył zawartości azotu w wodzie a dokładnie azotynów. Azot powstaje w wyniku rozkładu cząstek organicznych. Każdy zauważalny poziom azotynów jest zanieczyszczeniem wody.

Wszystkie próbki przechodzą ten test pozytywnie..

Ostatni test będzie dotyczył twardości ogólnej wody.

Twardość wody - właściwość chemiczna wody związana z obecnością rozpuszczonych soli wapnia i magnezu oraz glinu, żelaza, manganu, strontu, baru, cynku i innych pierwiastków występujących w mniejszych stężeniach. Twardość wody tradycyjnie definiowana jest jako zdolność do pienienia się wody z mydłem. Współcześnie oznaczana analitycznie jako suma wapnia i magnezu. Wyróżnia się twardość wody węglanową oraz niewęglanową. Suma obydwu twardości nazywana jest twardością ogólną

Higieniczno-sanitarne znaczenie twardości wody do picia może być traktowana jako czynnik drugorzędny. Jedynie w przypadku, gdy ilość soli magnezowych jest bardzo duża, może to wpływać na smak wody lub wywoływać przejściowe biegunki. Wody bardzo miękkie jak i bardzo twarde mogą być używane do picia bez ujemnego wpływu na zdrowie konsumenta.

Skala twardości wody [mg/L CaCo3]:

- bardzo miękka < 75

- miękka 75 - 150

- średnio twarda 150 - 300

- twarda 300 - 500

- bardzo twarda > 500

Ze względu na sposób pomiaru nie ma możliwości przedstawienia zdjęć.

Wyniki testu znajdują się poniżej:

- Woda oligoceńska - ok. 215 mg/L

- Woda wodociągowa - ok. 250 mg/L

- Woda z filtra odwróconej osmozy po mineralizacji - ok. 110 mg/L

Wynik badania jest trochę zaskakujący. Wynika z niego, że zarówno woda oligoceńska jak i woda wodociągowa charakteryzują się średnią twardością, jednak z przewagą rozpuszczonych pierwiastków dla wody wodociągowej.

Woda filtrowana systemem odwróconej osmozy sklasyfikowana jest jako miękka. Należy jednak zaznaczyć, woda przepuszczona została przez wszystkie stopnie uzdatniania. Ostatnim z nich jest mineralizacja poprzez naturalne drobinki skał dolomitowych (naturalna mineralizacja).

Podsumowanie

Nasze testy wykazały, że pod kątem badanych właściwości woda oligoceńska oraz wodociągowa niewiele się od siebie różnią. Należy jednak dodać, że pod kątem smaku i zapachu woda wodociągowa przegrywa z kretesem. Pamiętamy również, że wodę wodociągową odkaża się chlorem.

Jak w takim razie wypada woda przefiltrowana systemem odwróconej osmozy. Wyciągnięcie wniosków pozostawiamy Państwu.

Na uwagę zasługuje jednak fakt, że wbrew opiniom sceptyków woda osmotyczna nie jest całkowicie "wyjałowiona" i przez to nie może szkodzić organizmowi człowieka. Zarówno badania miernikiem TDS (pamiętamy aby pomnożyć wynik przez trzy) oraz na podstawie badania twardości ogólnej obalają tę teorię.

Zbieżność badania TDS oraz twardości świadczą również o tym, że w wodzie znajdują się głównie "dobre"  związki chemiczne.

---
   
Zespół

SmacznaWoda.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Bramy garażowe - rodzaje

Autorem artykułu jest mmagd



Brama garażowa pełni dwie ważne funkcje – zabezpiecza nasz dobytek przed wtargnięciem nieproszonych osób i stanowi architektoniczne dopełnienie projektu całego garażu.  

Na rynku mamy klika typów bram barażowych, a producenci oferują zazwyczaj dość szerokie możliwości dostosowania wyglądu bramy do naszych upodobań.

Wyróżnia się trzy podstawowe rodzaje bram garażowych – bramy uchylne, segmentowe i rolowane. Dawniej popularne były bramy typu wrota, obecnie jednak taki model uważa się za przestarzały. Bramy garażowe typu wrota zajmują dużo miejsca i trudno jest je zautomatyzować.

Najpopularniejszym obecnie typem bram są bramy uchylne. Do ich zalet należy zaliczyć prostą konstrukcję i przystępną cenę. W niektórych sytuacjach wadą może być sposób otwierania, w trakcie którego brama wysuwa się poza obszar garażu. Jest to powód, dla którego nie zaleca się montowania tego typu bram garażowych w garażach wychodzących bezpośredni na ulicę.

W takich sytuacjach lepszym pomysłem jest montaż jednego z dwóch pozostałych typów bram garażowych – bramy segmentowej lub bramy żaluzjowej.

Bramy segmentowe w zależności od typu mogą otwierać się do góry lub na bok. Ich dodatkową zaletą jest to, że mogą być montowane w garażach z nadprożem w kształcie łuku. Bramy żaluzjowe podczas otwierania zwijają się i całkowicie chowają w specjalnej kasecie umieszczonej pod sufitem garażu.

Wszystkie nowoczesne typy bram można z łatwością zautomatyzować. Do wyboru mamy zarówno napędu dostosowane do konkretnych typów bram jak i napędy uniwersalne. Bramy garażowe żaluzjowe najczęściej domyślnie wyposażone są napędy, ponieważ ze względu na specyfikę konstrukcji trudne byłoby ich ręczne otwieranie i zamykanie.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Postaw na jakość

Autorem artykułu jest Twardy



W dzisiejszych czasach, gdy nieustannie wymieniamy jedne przedmioty na drugie, niestety rzadko myślimy o jakości oraz o tym z czego wykonane są poszczególne rzeczy które znajdują się w naszym domu. Dobrym przykładem są wszelkiego rodzaju meble i akcesoria wykonane z drewna.
W dobie wielkich marketów meblowych, gdzie czasami nawet bardzo tanio możemy zakupić meble warto jednak zastanowić się nad oferowaną jakością. Produkty sprzedawane w tego rodzaju sklepach najczęściej wykonane są ze sklejki, a ich jakość pozostaje na bardzo niskim poziomie. Inwestując w wyroby stolarskie wysokiej jakości, z pewnością zauważymy dużą różnicę nie tylko w jakości wykonania ale również i wyglądzie. Zakup mebli czy innych wyrobów na zamówienie z pewnością będzie kosztować nas więcej aniżeli w dużych sklepach meblowych, jednak pamiętajmy, że za ceną idą również korzyści. Przede wszystkim zakłady stolarskie w większości zatrudniają bardzo dobrych fachowców, którzy doskonale wykonują swoją pracę i meble, które otrzymujemy w jej wyniku są naprawdę wysokiej jakości.

Dzięki temu, że stolarz od początku zajmuje się tworzeniem poszczególnych części naszego umeblowania, obróbka drewna przebiega w dużej mierze ręcznie. W tym przypadku możemy dowolnie określić budowę oraz wymiary zamawianego produktu, dzięki czemu będziemy mieć pewność, iż będzie on idealnie pasować do naszego mieszkania. Niestety kupując meble masowej produkcji nie mamy takiej możliwości, skazani jesteśmy na wybór spośród gotowych mebli, które musimy wkomponować w przestrzeń naszego domu czy mieszkania.

Dodatkowo, wielką zaletą takiego przygotowania mebli czy innych elementów drewnianych jest także ich unikatowość. W dzisiejszych czasach jest to niebywały atut, który sprawia że nasze mieszkanie może stać się wyjątkowe i niepowtarzalne. W takim kontekście obróbka drewna jest czymś bardziej wyjątkowym. Poza tym, należy wiedzieć, że ręcznie wykonane meble są znacznie bardziej trwałe i mogą zdobić nasz dom przez kilka pokoleń.

---
   
Twardy.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Koty dawniej i dziś

Autorem artykułu jest Magdalena  Banach



Lubisz czarne koty, czy wierzysz że przynoszą pecha i unikasz ich jak ognia? Czas zmierzyć się ze szkodliwymi zabobonami, które każdego roku przyczyniają się do wielu smutnych, kocich historii!
Koty to niezwykłe zwierzęta, należą do rodziny ssaków z rzędu drapieżnych i dlatego nawet domowe koty potrafią pokazać czasem pazur! Ludzie kochają je przede wszystkim za piękne, mądre spojrzenie i za cudowne kojące mruczenie, które jest czasem jedyną formą kontaktu z naturą, w dzisiejszym szybkim i miejskim życiu. Miłośnicy kotów, tak jak wielbiciele psów mają swoje preferencje co do urody czworonogów, jedni kochają wszystkie szare i bure koty bez wyjątku, inni marzą o ognisto rudych kocurach albo o rasowych niebieskookich persach, które dostają najlepsze jedzenie dla kota, są noszone na rękach, głaskane i przytulane. Jednak nie wszystkie koty są tak uwielbiane...


Średniowiecze - średni czas dla kotów

Czarny kot nie przynosi pecha!Szczególnie czarny kot nie ma łatwego życia... Od średniowiecza ludzkość utożsamia go ze złem, nieczystymi siłami, szatanem i dlatego koty te bardzo często padały ofiarą egzorcystów, były zabijane, gnębione i przepędzane! Jego maść, duże oczy o przenikliwym spojrzeniu i tajemnicze usposobienie sprawiły, że człowiek stworzył mnóstwo przesądów na temat czarnego kota. Choć mogłoby się wydawać, że żyjemy w czasach w których nie wierzy się już w takie historie, to niestety nie brakuje ludzi, którzy gotowi są skrzywdzić te piękne zwierzęta, by uniknąć na przykład pecha! Dlaczego przypisujemy czarnym kotom tyle złych cech, czy jeśli drogę przebiega nam szary dachowiec, to też zmieniamy trasę w obawie przed nieszczęściem? Nawet w filmach i w literaturze czarne koty służą temu, by podsycać atmosferę przenikliwej tajemniczej mocy, strachu, sił nadprzyrodzonych, niewyjaśnionych, a tym samym przerażających człowieka sytuacji... W Noweli Edgara Allana Poe „The black cat”, czyli czarny kot, która doczekała się też swojej ekranizacji,  zwierzę jest okrutnie traktowane przez swojego pana, przyczynia się też do odkrycia popełnionej zbrodni, jest stworzeniem, które podejrzewamy o posiadanie nadprzyrodzonej mocy.

Zanim nadeszły wieki średnie

Koty miały też czasy swojej świetności, żyło się im wspaniale pośród ludzi, którzy traktowali je z godnością i troskliwie się nimi opiekowali. Tak było jeszcze przed naszą erą w Egipcie, gdzie kotom także przypisywano nadprzyrodzoną moc, jednak nie było to powodem lęku, ale szacunku. Wówczas zwierzęta te były uosobieniem mądrości i radości, symbolizowały też witalność i płodność, dlatego czczono je niczym bóstwa, dbano o pokarm dla kota,  a za zabicie go groziła kara śmierci. W mitologii egipskiej występowała Bastet - bogini miłości i płodności, przedstawiana jako kobieta z głową kota, kiedy jej święte zwierzę umierało, rodzina do której należał kot opłakiwała go i pozostawała w żałobie, tak jak po śmierci człowieka, a ciało mumifikowano i składano w świątyni. Koty podobnie jak w Egipcie były powszechnie szanowane w Rzymie, Indiach, Arabii i Chinach.

Czarny kot dziś

Mały, czarny kociakObecnie maleje liczba osób wierzących w zabobony i tych, które boją się czarnych kotów, jednak wciąż jest to zjawisko niepokojące i dlatego obrońcy i miłośnicy zwierząt postanowili ustanowić Światowy Dzień Kota. Jest on obchodzony od ponad 20 lat we Włoszech 17 lutego, jako „Giornata mondiale del gatto”, a w Polsce dopiero od 2006 roku. W Mediolanie odbyła się nawet konferencja naukowa pod hasłem „czarny kot pomiędzy prawem i legendą”, co dowodzi jak poważny jest problem prześladowania i gnębienia kotów o czarnym umaszczeniu. Międzynarodowy Dzień Kota, jest inicjatywą, która ma uwrażliwić człowieka na często bardzo trudny koci los. Bezdomne koty są narażone na liczne niebezpieczeństwa, a ich niekontrolowany rozród przyczynia się do powielania smutnych i tragicznych historii. Miejmy nadzieję, że z roku na rok świadomość i wrażliwość człowieka będzie się pogłębiała, a koty przestaną budzić strach i tym samym nie będą już padały ofiarom ludzkiego okrucieństwa. Każdy kochający właściciel wie, że chwile spędzone z czworonogiem, to najpiękniejszy czas; kiedy siedzimy na werandzie, a nasz kot wygrzewa się na słońcu, gdy czytamy książkę, a on usadawia się na naszych kolanach i cudownie mruczy, gdy biega żywiołowo za zabawką, wprawiając w radosny śmiech nasze dziecko... 

---
   
Magdalena Banach

http://www.inet-partner.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak posadzić TULIPANY

Autorem artykułu jest Małgorzata Chmielewska-Wójcik



Tulipany to jedne z pierwszych kwiatów pojawiające się po zimie w na naszych rabatkach. Jak się zabrać do sadzenia, aby wiosną przywitały nas kolorowo i radośnie?
PurpleTulips

W tym artykule przedstawię jak krok po kroku sadzić tulipany, aby pięknie zakwitły wiosną. Te niezwykle proste zabiegi pozwolą nam cieszyć oczy mnogością barw . Nasze rabaty będą piękne, gdy zaczniemy od wyboru cebulek:

Jakie cebulki: kupując cebulki należy zwrócić uwagę, czy nie są poobijane, podniszczone, podgniłe lub podpleśniałe. Przed posadzeniem wskazane jest wymoczyć cebulki w preparacie w grzybobójczym.

Kiedy posadzić: oczywiście jesienią. Niech Was nie zwiedzie to, że kwitną wiosną ;). Najlepiej posadzić we wrześniu lub październiku (jeśli posadzimy później, cebulki mogą się nie ukorzenić i z pięknym kwitnieniem możemy się pożegnać).

Gdzie posadzić: tulipany to rośliny kochające słońce! Wymagają gleby żyznej i próchniczej. Lubią miejsca suche, więc nie podlewajmy obficie (grunt powinien być lekko wilgotny). Zanim posadzimy tulipany, należy dobrze spulchnić ziemię.

Jak sadzić cebulki: mając już wyżej wymienione wytyczne, przystępujemy do działania. Zakopujemy cebulki w ziemi. Małe cebulki na głębokości ok 10cm. Cebulki o średnicy większej niż 15mm sadzimy na głębokości 12cm.

Cebulki sadzimy co ok 10cm, większe cebulki co 15cm.

Pielęgnacja tulipanów: po posadzeniu podlewamy, ale niezbyt dużą ilością wody. Ziemia do pierwszych przymrozków powinna być lekko wilgotna. Dobrze jest chronić przed zimowymi mrozami. Można miejsce posadzenia przykryć torfem, korą lub agrowłókniną. Podczas kwitnienia wskazane jest nawożenie (nawozami mineralnymi)

---
   
zdjęcie pobrane z http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:PurpleTulips.jpg&filetimestamp=20060511050236

Autorem artykułu jest Małgorzata Chmielewska-Wójcik z firmy ACER Ogrody


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Szklane balustrady – dlaczego ludzie się ich boją?

Autorem artykułu jest Mihgol



W nowoczesnej architekturze nie bez powodu wykorzystuje się elementy szklane. Dodają one nieruchomości niepowtarzalnego stylu i lekkości. Jednakże projektanci, którym zależy na estetycznym wyglądzie budynku oraz bezpieczeństwie jego użytkowania powinni mieć na uwadze kilka czynników przy wyborze rozwiązań.
W przypadku balustrad całoszklanych grubość i technologia wykonania szkła ma wielkie znaczenie, dlatego że tafla stanowi w nich konstrukcję nośną. Do wykonania takiej balustrady powinno stosować się bezpieczne szkło laminowane, czyli dwie tafle szkła hartowanego o minimalnej grubości 6 mm każda, połączone ze sobą folią PVB, całość ma wtedy 14 mm grubości.

Odpowiednio zamontowane balustrady tego typu są bardzo stabilne i bezpieczne, można je umieszczać na schodach, tarasach, a także w miejscach użyteczności publicznej.

Balustrady szklane instalowane są za pomocą mocowań ze stali nierdzewnej w sposób punktowy bądź liniowy, w zależności od preferencji inwestora. Oba te rozwiązania są bezpieczne i niezawodne.

Pochwyty mogą być mocowane punktowo z boku tafli bądź też nakładane na taflę. Krawędzie szkła są wyprofilowane w sposób zapewniający bezpieczeństwo użytkownikom, co umożliwia stosowanie balustrad bez konieczności dodawania pochwytów, w przypadku gdy chce się uzyskać efekt szczególnej lekkości.

Brak zaufania do elementów ze szkła hartowanego jest nieuzasadniony, szkło bezpieczne laminowane nawet po rozbiciu pozostaje w jednym kawałku, taką taflę można z powodzeniem zdemontować i wymienić na nową. Warto zaznaczyć, że uszkodzenie tafli wymagałoby mocnego uderzenia twardym i ciężkim przedmiotem w jej krawędź. Nie zapominajmy także, że standardowe balustrady – drewniane czy też stalowe, ulegają zniszczeniu lub korozji natomiast balustrady szklane przez dziesięciolecia spełniają swoją funkcję, zachowując swój elegancki wygląd.

Odpowiednio przemyślane i sprawdzone sposoby wykorzystania szkła hartowanego i stali nierdzewnej mogą być bardzo bezpieczne, solidne i wygodne.

---
   
Novaglas Mateusz Rozmus


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Domy drewniane

Autorem artykułu jest Doctor  Stein



Całe życie mieszkałem w bloku, ale przyszedł czas na zmiany. Dość już spojrzeń sąsiadów, głośnej muzyki za ścianą, hałasów na klatce schodowej. Od dziś moim marzeniem jest dom drewniany.
domki letniskowe drewnianeOd dzieciństwa mieszkałem w zwykłym blokowisku. Takie mieszkanie ma z pewnością swoje zalety. Można wymienić chociażby niski czynsz, brak konieczności martwienia się remontów, czy stosunkowo niewysoki koszt zakupu takiego lokum. Niektórzy przeżywają w blokach całe życie i są szczęśliwi. Ja jednak zacząłem odczuwać potrzebę zmian. Zaczynam bowiem mieć dosyć towarzystwa sąsiadów, natrętnych spojrzeń, dymu papierosowego na klatce schodowej. Marzę o własnym domu.

Robiłem już wstępne rozeznanie i wiem, że mam dwie alternatywy. Pierwsza to klasyczny dom zbudowany z elementów betonowych, druga - dom drewniany. Od kilku lat budowanie z drewna jest coraz popularniejsze. Domy szkieletowe, zwane również kanadyjskimi, spotkać można w wielu regionach Polski. Abstrahując od dość wysokich kosztów inwestycji, późniejsze użytkowanie domów drewnianych bynajmniej nie zrujnuje naszych kieszeni. Taka inwestycja po prostu się opłaca.

Drewno to bardzo wszechstronny budulec. Popularne są zarówno domy drewniane całoroczne, jak i domki letniskowe. Zaletą konstrukcji drewnianych jest niska przepuszczalność cieplna. Dzięki temu latem w domach kanadyjskich jest wyraźnie chłodniej niż w budynkach murowanych, a zimą z kolei - cieplej. Znam osoby mieszkające w domach z bali, które w sezonie zimowym prawie w ogóle nie korzystają z centralnego ogrzewania. Wystarczy odpalić na kilka godzin kominek, żeby po całym domu rozeszło się przyjemne ciepło. No i co najważniejsze, żeby nie uciekło zbyt szybko na zewnątrz.

Jedną z moich pasji jest wędrowanie po górach. Tamtejszy krajobraz kształtują między innymi domy drewniane. Z racji odległości nieczęsto jest mi dane obserwować taki widok. Własny dom z bali byłby więc miłą namiastką górskich wspomnień. Oczywiście czymś fantastycznym są prywatne domki letniskowe drewniane, do których można by uciec od miejskiego zgiełku. Na razie jednak na to mnie nie stać. Zbuduję najpierw jeden dom drewniany, a kiedyś być może pomyślę o następnym.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pielęgnacja oczka wodnego-przez cały rok

Autorem artykułu jest Weronika  Cejrowska



Na założeniu wymarzonego oczka wodnego nasze prace przy nim niestety się nie kończą. To sztuczny zbiornik, zamieszkiwany przez żywe organizmy roślinne i   niekiedy także zwierzęce, których obecność zawsze wiąże się z ciągłymi   zmianami, dlatego wymagana jest jego regularna pielęgnacja.
Zabiegi  powinny być wykonywane przez cały rok, a  zakres ich różni się w  zależności od pory roku.

Wiosna jest porą przeznaczoną na czyszczenie niecki po zimie i przygotowania jej do okresu wegetacyjnego zamieszkujących go roślin. Zanieczyszczenia usuwane są za pomocą sita i podbieraka. Nadmiar glonów można usunąć także mechanicznie, przy pomocy specjalnego odkurzacza lub poprzez zastosowanie preparatów chemicznych.

Lato to czas, w którym należy przerzedzić rośliny, tak by powierzchnia przez nich zajmowana, wg zasady, nie przekraczała 1/3 powierzchni lustra. Występujące wówczas upały mogą powodować odparowanie wody. Jej poziom  należy obserwować i w razie czego uzupełniać. Słońce przyśpiesza rozrost roślinności, stąd cały czas powinno się eliminować jej nadmiar.

Jesienią czyszczeniu poddane są najgłębsze zakamarki akwenu. To miejsca zimowania ryb, stąd także miejsca gromadzenia się największej ilości zanieczyszczeń. Gnijące resztki roślin uwalniają trujące gazy, przez to w wodzie brakuje tlenu. Części pożółkłe i zeschłe naturalnie należy usunąć. Eliminuje się ze zbiornika rośliny nieodporne na mrozy. Te o dużej tolerancji na ujemne temperatury przenosi się na głębokość ok. 80 cm. Powierzchnię można przykryć siatką, która przeciwdziała wpadaniu do wody opadających z drzew liści. Wraz z nadejściem pierwszych przymrozków należy wyłączyć wszelki sprzęt elektryczny zasilający procesy zachodzące w zbiorniku. Urządzenia znajdujące się płycej, do 70 cm najlepiej jest wyjąć ze niego.

W okresie zimowym, gdy woda zamarza należy dbać o stały dopływ powietrza do głębszych partii zbiornika. Można zaopatrzyć się także w pompy lodowe wprawiające wodę w delikatny ruch, przystosowane specjalnie do pracy w minusowych temperaturach.

Nad problemem nadmiernego rozrostu glonów  i nagromadzenia mułu najlepiej panować profilaktycznie dodając do oczka odpowiednie środki chemiczne.  Znając przyczyny występowania najczęstszych problemów z oczkiem wodnym można zapobiec im bądź zminimalizować skalę ich występowania stosując lub nie stosując pewne naturalne zabiegi.

Najczęstszym problemem jest nadmiar glonów. Do głównych przyczyn tego stanu zalicza się: nadmiar ryb, niedobór roślin, wysokie pH, zbyt płytki zbiornik oraz jego młody wiek, zbyt duże nasłonecznione oraz za rzadkie czyszczenie zbiornika. Wiedząc o tym samoistnie nasuwają się rozwiązania. Pomoże zmniejszenie ilości ryb oraz niedokarmianie ich, oderwanie niepotrzebnych liści, położenie na dnie i po brzegach kamieni i podłoża o odczynie kwasowym, które stopniowo obniżą wartość pH w zbiorniku oraz regularne usuwanie zanieczyszczeń ze zbiornika. O pozostałe rzeczy jak: głębokość zbiornika, nadmierne nasłonecznienie, odległość od drzew trzeba zadbać na etapie planowania budowy oczka. Przemyślana lokalizacja z pewności pozwoli na zmniejszenie sobie dodatkowej pracy w przyszłości.

Zbyt duża mętność wody spowodowana jest zawiesiną i glonami unoszącymi się w wodzie, a także jak w poprzednim przypadku dużą ilością roślin i ryb. Zawiesinie najlepiej jest zapobiec stosując filtr do oczka, np.: z lampą UVC, która dodatkowo pomoże i/lub ewentualnie wspomoże pracę filtra odpowiednimi środkami chemicznymi.

Najbardziej pracochłonny do uporania się jest problem nieprzyjemnego zapachu wody. Wówczas należy wykonać szereg prac przy użyciu odkurzacza i napowietrzacza, a może okazać się, że jedynym wyjściem jest całkowita wymiana wody.

Bardziej skomplikowane jest poradzenie sobie z rozpoznanymi chorobami ryb i roślin. Wiadomo, że to organizmy żywe zamieszkujące mały, stojący zbiornik, stąd ich wrażliwość na niekorzystne zmiany jest większa niż w normalnych warunkach.  Świadczy to najczęściej o istnieniu w wodzie trujących substancji, które przedostały się z zewnątrz lub pochodzą z rozkładających się obumarłych szczątek roślinnych na dnie. Inną przyczyną są rozmnożone drobnoustroje i bakterie. Wówczas dokonuje się analizy chemicznej wody, zawartości weglanów i azotynów.

Niekiedy może zdarzyć się, że na powierzchni oczka zbiera się piana. Przyczyną jest nadmiar białka lub fosforanów w wodzie. Wtedy należy ograniczyć dostarczania pokarmu do zbiornika i sprawdzić skład stosowanego pokarmu oraz skontrolować stan zarybienia a nawet wymienić wodę.

Nie bez powodu oczko wodne nazywane jest także ogrodem wodnym, bowiem zabiegi pielęgnacyjne przypominają typowe zabiegi ogrodowe, bez których ogród zarasta niepożądanymi i mało estetycznymi „chwastami”.

---
   
http://planowanieonline.eu/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl